![[{[item.product.name]}]]([{[item.product.photo.url]}] 125w)
Gdy wiosna zbliża się wielkimi krokami możemy zacząć przygotowywać się do pielęgnacji iglaków po zimie. To niezwykle istotne, jeżeli w sezonie chcemy cieszyć się roślinami w dobrej kondycji. To również moment, w którym zabieramy się za sadzenie nowych okazów. Jakie zadania musimy wykonać, żeby zadbać o prawidłową pielęgnacje iglaków?
Opryski iglaków wiosną
Wiosenne opryski iglaków powinniśmy wykonywać profilaktycznie nawet, jeżeli na naszych krzewach nie zlokalizowaliśmy żadnych objawów chorób czy szkodników. Optymalna temperatura powietrza do wykonania oprysków to 10-12 stopni Celsjusza.
Istnieje również opcja, że będziemy w stanie zauważyć na roślinach iglastych objawy choroby grzybowej albo szkodniki. Najczęściej występującymi są przędziorki, ochojniki i czerwce. Oczywiście idealnie by było, jeżeli udałoby się nam zidentyfikować konkretny problem, jednak bez wprawionego oka jest to bardzo trudne. Na szczęście istnieją gotowe środki, które działają na tyle kompleksowo, że nie musimy się tym przejmować.
Po przygotowaniu specjalnego roztworu do oprysków lub po skorzystaniu z gotowej mieszanki bardzo dokładnie opryskujemy gałęzie rośliny - wystarczającą ilość poznamy po tym, że staną się widocznie mokre. Płyn pokryje szkodniki gęstą warstwą i sprawi, że nie będą mogły oddychać, a dodatkowo zatrzyma rozwój złożonych jaj. To zdecydowanie ograniczy ilość szkodników w całym ogrodzie.
Wiosenne przycinanie iglaków
Pierwsze przycinanie iglaków mogliśmy rozpocząć już w styczniu, jednak zdecydowanie jest to czynność, która musi zostać powtórzona na wiosnę, aby rośliny zostały odpowiednio uporządkowane.
Przycinanie iglaków wiosną musimy zacząć od gałęzi, które ucierpiały podczas opadów śniegu. Te, które się złamały usuwamy. Następnie kontrolujemy to czy podczas silnych mrozów nie doszło do pojawienia się tzw. listew mrozowych, czyli pionowych pęknięć. Jeśli tak to wszystkie pęknięcia zabezpieczamy specjalną maścią ogrodniczą.
Z kolei klasyczne, wiosenne przycinanie iglaków zaczynamy od skrócenia pędów o około 1/3 do 1/2 ich długości. Regularne, coroczne wykonywanie tego zabiegu zapewni nam pięknie zagęszczone rośliny bez podcinania odmładzającego, którego większość roślin iglastych nie toleruje i może im finalnie zaszkodzić. Do cięcia wykorzystujemy ostry sekator lub nożyce i co najważniejsze wykonujemy je w suche i pogodne dni - nie podcinamy mokrych roślin iglastych.
Te iglaki, które tworzą żywopłoty lub takie, z których powstają bryły możemy podcinać kilka razy w ciągu roku, nawet 2-3 razy w sezonie. Pamiętajmy, że po wiosennym podcinaniu koniecznie musimy wzmocnić rośliny nawożeniem. W tym celu najlepiej wykorzystać odpowiednie nawozy mineralne.
Po przycięciu iglaków przechodzimy do ich sprzątania. Pozbywamy się zalegającego igliwia, wygrabiamy i i usuwamy ścięte części oraz opadłe igły, które mogą być nosicielkami niebezpiecznych patogenów.
Wiosenne nawożenie iglaków
Rośliny iglaste po zimie potrzebują dużej dawki odpowiednich składników odżywczych - zdecydowanie wspomogą one ich start wegetacji. W tym celu warto im zaaplikować nawozy organiczne i mineralne, a najlepiej te długodziałające.
Iglaki wiosną potrzebują przede wszystkim azotu, który pozwoli im stworzyć nowe zielone pędy. W zimę zmienia jest na tyle zamarznięta, że rośliny nie mogły pobierać wody. Do regulacji gospodarki wodnej będą potrzebowały sporych ilości potasu.
Zima blokuje dostawę wcześniej wspomnianych składników odżywczych, czego skutkiem może być brunatnienie igieł. Te niedobory musimy uzupełnić specjalnym nawozem przeciw brunatnieniu igieł.
Musimy również pamiętać, że rośliny iglaste są w stanie pobierać składniki odżywcze wyłącznie z gleby o właściwym odczynie pH. Sprawdzenie odczynu jest banalnie proste - wystarczy wygodne w obsłudze urządzenie zwane kwasomierzem. Upewnijmy się, że podłoże nie ma zasadowego odczynu - iglaki średnio je tolerują. Tutaj z pomocą również przychodzi nawóz - aby odczyn pH doprowadzić do ładu używamy nawozu zakwaszającego do iglaków.
Po nawożeniu iglaków możemy zająć się ich ściółkowaniem -ściółkę uzupełniamy, bądź rozkładamy nową. Najlepiej sprawdzi się do tego kora sosnowa.
Sadzenie nowych iglaków
Wczesna wiosna to moment, w którym możemy zająć się sadzeniem nowych okazów. Szczególnie tych, które są kopane z tzw. brył ziemi. Starajmy nie zajmować się sadzeniem iglaków przy bardzo wysokich temperaturach. Zakłóci to regenerację systemu korzeniowego. Dlatego idealnym momentem jest właśnie wczesna wiosna - mniejsze ryzyko upałów zapewni odpowiednią ilość wilgoci w glebie, co wpłynie pozytywnie na przyjmowanie się roślin.
Opryski iglaków wiosną
Wiosenne opryski iglaków powinniśmy wykonywać profilaktycznie nawet, jeżeli na naszych krzewach nie zlokalizowaliśmy żadnych objawów chorób czy szkodników. Optymalna temperatura powietrza do wykonania oprysków to 10-12 stopni Celsjusza.
Istnieje również opcja, że będziemy w stanie zauważyć na roślinach iglastych objawy choroby grzybowej albo szkodniki. Najczęściej występującymi są przędziorki, ochojniki i czerwce. Oczywiście idealnie by było, jeżeli udałoby się nam zidentyfikować konkretny problem, jednak bez wprawionego oka jest to bardzo trudne. Na szczęście istnieją gotowe środki, które działają na tyle kompleksowo, że nie musimy się tym przejmować.
Po przygotowaniu specjalnego roztworu do oprysków lub po skorzystaniu z gotowej mieszanki bardzo dokładnie opryskujemy gałęzie rośliny - wystarczającą ilość poznamy po tym, że staną się widocznie mokre. Płyn pokryje szkodniki gęstą warstwą i sprawi, że nie będą mogły oddychać, a dodatkowo zatrzyma rozwój złożonych jaj. To zdecydowanie ograniczy ilość szkodników w całym ogrodzie.
Wiosenne przycinanie iglaków
Pierwsze przycinanie iglaków mogliśmy rozpocząć już w styczniu, jednak zdecydowanie jest to czynność, która musi zostać powtórzona na wiosnę, aby rośliny zostały odpowiednio uporządkowane.
Przycinanie iglaków wiosną musimy zacząć od gałęzi, które ucierpiały podczas opadów śniegu. Te, które się złamały usuwamy. Następnie kontrolujemy to czy podczas silnych mrozów nie doszło do pojawienia się tzw. listew mrozowych, czyli pionowych pęknięć. Jeśli tak to wszystkie pęknięcia zabezpieczamy specjalną maścią ogrodniczą.
Z kolei klasyczne, wiosenne przycinanie iglaków zaczynamy od skrócenia pędów o około 1/3 do 1/2 ich długości. Regularne, coroczne wykonywanie tego zabiegu zapewni nam pięknie zagęszczone rośliny bez podcinania odmładzającego, którego większość roślin iglastych nie toleruje i może im finalnie zaszkodzić. Do cięcia wykorzystujemy ostry sekator lub nożyce i co najważniejsze wykonujemy je w suche i pogodne dni - nie podcinamy mokrych roślin iglastych.
Te iglaki, które tworzą żywopłoty lub takie, z których powstają bryły możemy podcinać kilka razy w ciągu roku, nawet 2-3 razy w sezonie. Pamiętajmy, że po wiosennym podcinaniu koniecznie musimy wzmocnić rośliny nawożeniem. W tym celu najlepiej wykorzystać odpowiednie nawozy mineralne.
Po przycięciu iglaków przechodzimy do ich sprzątania. Pozbywamy się zalegającego igliwia, wygrabiamy i i usuwamy ścięte części oraz opadłe igły, które mogą być nosicielkami niebezpiecznych patogenów.
Wiosenne nawożenie iglaków
Rośliny iglaste po zimie potrzebują dużej dawki odpowiednich składników odżywczych - zdecydowanie wspomogą one ich start wegetacji. W tym celu warto im zaaplikować nawozy organiczne i mineralne, a najlepiej te długodziałające.
Iglaki wiosną potrzebują przede wszystkim azotu, który pozwoli im stworzyć nowe zielone pędy. W zimę zmienia jest na tyle zamarznięta, że rośliny nie mogły pobierać wody. Do regulacji gospodarki wodnej będą potrzebowały sporych ilości potasu.
Zima blokuje dostawę wcześniej wspomnianych składników odżywczych, czego skutkiem może być brunatnienie igieł. Te niedobory musimy uzupełnić specjalnym nawozem przeciw brunatnieniu igieł.
Musimy również pamiętać, że rośliny iglaste są w stanie pobierać składniki odżywcze wyłącznie z gleby o właściwym odczynie pH. Sprawdzenie odczynu jest banalnie proste - wystarczy wygodne w obsłudze urządzenie zwane kwasomierzem. Upewnijmy się, że podłoże nie ma zasadowego odczynu - iglaki średnio je tolerują. Tutaj z pomocą również przychodzi nawóz - aby odczyn pH doprowadzić do ładu używamy nawozu zakwaszającego do iglaków.
Po nawożeniu iglaków możemy zająć się ich ściółkowaniem -ściółkę uzupełniamy, bądź rozkładamy nową. Najlepiej sprawdzi się do tego kora sosnowa.
Sadzenie nowych iglaków
Wczesna wiosna to moment, w którym możemy zająć się sadzeniem nowych okazów. Szczególnie tych, które są kopane z tzw. brył ziemi. Starajmy nie zajmować się sadzeniem iglaków przy bardzo wysokich temperaturach. Zakłóci to regenerację systemu korzeniowego. Dlatego idealnym momentem jest właśnie wczesna wiosna - mniejsze ryzyko upałów zapewni odpowiednią ilość wilgoci w glebie, co wpłynie pozytywnie na przyjmowanie się roślin.
Produkty, które polecamy do odpowiedniej pielęgnacji iglaków po zimie:
